W Chicago (też na Matif) kontynuowane było we wtorek wybicie notowań zbóż po doskonałych danych eksportowych. Kukurydza zyskała 1,7% wracając w okolice 2,5 miesięcznego szczytu z piątku. Pszenica SRW drożała czwartą sesję z rzędu, osiągając najwyższe zamknięcie we wrześniu. Wsparciem wzrostów za oceanem było też skokowe osłabienie dolara do euro w oczekiwaniu na środowe posiedzenie FED na którym powinno dojść do obniżki stóp procentowych w USA. Taniejący dolar powinien generować dodatkowy popyt na towary z USA.
Poniedziałkowe dane USDA na temat tygodniowych załadunków eksportowych przekroczyły oczekiwania i potwierdziły silny popyt na amerykańskie zboża na początku sezonu.
Także soja skorzystała wczoraj z silnego tygodniowego eksportu, ale też z nadziei, że trwające właśnie negocjacje handlowe z Chinami doprowadzą do wznowienia wysyłek soi do tego kraju.
Tygodniowe załadunki eksportowe wyniosły:
- Pszenica: 755 tys. ton, powyżej oczekiwań;
- Kukurydza: 1,51mln ton, powyżej oczekiwań;
- Soja: 804 tys. ton, również powyżej oczekiwań.
Na Matif unijne kontrakty podążały we wtorek śladem ich amerykańskich odpowiedników, ale skala odbicia była minimalna z uwagi na najdroższe od 4 lat euro w stosunku do dolara. Kurs euro/dolara zamknął dzień na poziomie 1,18675 - najwyżej od września 2021 roku.
Najtańszy od lat dolar to tani import kukurydzy, czy rzepaku, które to towary konkurują na rynku unijnym. Jednocześnie bardzo słaby eksport unijnej, też polskiej pszenicy ma małe szanse na przyspieszenie w sytuacji wyjątkowo drogiego euro, czy złotego (poniżej 3,60 za dolara).
Zamknięcie wtorkowej sesji na giełdowym rynku zbóż i oleistych - 16.09.2025:
Zamknięcie poniedziałkowej sesji na giełdowym rynku zbóż i oleistych - 15.09.2025:
Andrzej Bąk
Źródło cen: Euronext-Paryż, CBoT, barchart.com
