Kontrakty na pszenicę wróciły do poziomów z zamknięcia minionego tygodnia
Pszenica drożała w środę po obu stronach Atlantyku po tym jak notowania obu zbóż (też kukurydzy) spadły na początku tygodnia na długookresowe minima (w Chicago kilkuletnie).
W konsekwencji wycena unijnej i amerykańskiej pszenicy SRW wróciła do poziomów z minionego tygodnia. Śladem pszenicy minimalnie drożała kukurydza w Paryżu, ale kontrakt na amerykańską kukurydzę (kończą się rekordowe zbiory) tracił nadal i był najtańszy od grudnia 2020 roku.
Unijnemu kontraktowi na pszenicę pomaga chwilowe osłabienie euro do dolara (dwa ostatnie dni) i nie najlepsze perspektywy zbiorów w 2024 roku (deszczowa pogoda we Francji i Niemczech opóźniła zasiewy). Z drugiej strony olbrzymia podaż taniej pszenicy z basenu Morza Czarnego (Rosja, Ukraina) powinna utrzymywać ceny na niskim poziomie.
Sytuacja mogłaby się zmienić diametralnie, gdyby Rosja wprowadziła czasowe embargo na eksport zbóż. Takie zapowiedzi pojawiły się w rosyjskich mediach, a warunkiem jest spadek zapasów zbóż do krytycznego poziomu 10 mln ton. Rosja odpowiada za 1/4 globalnego eksportu pszenicy, stąd ceny ruszyłby mocno w górę.
Rzepak wybił się z trwającego blisko 2 miesiące trendu bocznego
W Paryżu kontrakt na rzepak wzrósł we wtorek powyżej 450 eur/t, co oznacza najwyższe zamknięcie od początku października tego roku. Wcześniej notowania serii najbliższej utrzymywały się w szerokim przedziale 420-450 eur/t. Wczorajszemu odbiciu pomogła drożejąca ropa tuż przed decyzją OPEC+ w sprawie limitów wydobycia.
Cały sektor biopaliw, w tym rzepak, powiązany jest z notowaniami ropy. Nadal obawy pogodowe dotyczące Ameryki Południowej dostarczają wsparcia szerokiemu rynkowi oleistych.
Zamknięcie środowej sesji na giełdowym rynku zbóż i oleistych - 29.11.2023:
Wykresy notowań kontraktów w Paryżu:

Andrzej Bąk
Źródło cen: www.barchart,com