Tydzień zaczął się od spadków na giełdowym rynku zbóż

Piątkowa wyprzedaż na rynkach akcji i surowców kontynuowana była także wczoraj. Przeceny obejmowały również kontrakty na zboża i oleiste po obu stronach Atlantyku. W konsekwencji w Paryżu kukurydza, pszenica i rzepak zredukowały małą część ubiegłotygodniowego wybicia, co i tak sprowadziło wyceny rzepaku poniżej 600 eur/t.

Spadki amerykańskich kontraktów były znacznie większe za sprawą nowych 20-letnich minimów notowań euro do dolara (efekt podwyżki stóp procentowych w USA z ubiegłej środy). Drożejący dolar może hamować popyt eksportowy na amerykańskie towary.

Globalny rynek surowcowy jest obecnie pod wpływem dwóch skrajnych czynników. Prospadkowo działa obawa przed recesją i ograniczeniem popytu ze względu na rekordowa inflację i rosnące stopy procentowe. Z drugiej strony "szaleniec Putin" decyduje o poziomie podaży surowców energetycznych, nawozów, ale też zbóż. To właśnie ciągłe zagrożenie dostaw z Ukrainy (korytarze zbożowe) i Rosji (ewentualne sankcje) utrzymują ceny zbóż na wysokim poziomie w sytuacji gdy większość kontraktów na pozostałe surowce traci na wartości.

 

Zamknięcie poniedziałkowej sesji na giełdowym rynku zbóż i oleistych - 26.09.2022:

Andrzej Bąk - eWGT

Źródło cen: www.barchart.com