Obawy pogodowe związane z deficytem opadów w Ameryce Południowej napędzają dalsze wzrosty notowań kukurydzy i soi. Zbiory obu upraw kończą się na półkuli północnej ale są rozczarowujące. Uczestnicy rynku śledzą zatem bacznie sytuację w Brazylii i Argentynie, bo to te kraje będą po nowym roku głównym dostawcą soi i kukurydzy.
Tymczasem bilans na globalnym rynku pszenicy jest w tym sezonie komfortowy (rekordowe zbiory i zapasy), ale niepokój budzi zły stan upraw ozimych w USA i Rosji (dwaj główni eksporterzy pszenicy). Dodatkowym wsparciem dla cen pszenicy są rosnące ceny kukurydzy (obydwa zboża wykorzystywane są na pasze).
Już po zamknięciu poniedziałkowej sesji w Chicago raport Crop Progress pokazał pogorszenie kondycji upraw pszenicy ozimej. O 3%, do tylko 43%, spadł udział plantacji zaliczanych do dwóch najlepszych kategorii.
Od początku sezonu 202/21 doskonale sprzedaje się amerykańska kukurydza i soja, ale popyt na pszenicę (większa konkurencja) maleje w ostatnich tygodniach.
Tygodniowe wysyłki eksportowe w USA (tydzień kończący się 19-go listopada):
Dodatkowo USDA zgłosił w poniedziałek sprzedaż eksportową 334 000 ton kukurydzy do anonimowego odbiorcy.
Zamknięcie poniedziałkowej sesji na giełdowym rynku zbóż i oleistych - 23.11.2020:
Andrzej Bąk - eWGT
Źródło cen: www.barchart.com