Poniedziałek zamknął się wzrostami cen amerykańskich kontraktów na zboża i kompleks sojowy. Na giełdzie w Chicago powróciły wzrosty po korekcie spadkowej z minionego czwartku (piątek był w USA dniem wolnym). Notowania kukurydzy poruszały się w poniedziałek w stronę 3,5-miesiecznego szczytu, a soja z nowych zbiorów wspięła się na 4-miesięczne maksima.
Przypominam, że równo tydzień temu (30-czerca) dużo niższe od oczekiwań dane na temat areału obu głównych amerykańskich upraw wywołały silne odbicie notowań zbóż (głównie kukurydzy) i soi.
Prognoza gorącej i suchej pogody w pasie zasiewów kukurydzy budzi obawy o kondycję upraw i przyszłe plony. Ceny wspierane są też przez wzmożony eksport. Amerykański Departament Rolnictwa (USDA) poinformował w poniedziałek o kolejnym zakupie przez Chiny 264 tys. ton amerykańskiej soi (stary zbiór) i 202 tys. ton kukurydzy z nowego zbioru. Dodatkowo 182,9 tys. ton kukurydzy kupił Meksyk.
Pszenica umocniła się w Chicago tylko symbolicznie na początku tygodnia. Kontrakt korzysta ze wsparcia płynącego z rynku kukurydzy, ale mocno zaawansowane w USA zbiory pszenicy ozimej (56%) ograniczają potencjał wzrostowy.
W Paryżu na plusie dzień zakończył się dla kukurydzy i rzepaku, ale skokowe umocnienie euro do dolara wymusiło symboliczny spadek notowań pszenicy.
Egipt ogłosił w poniedziałek nowy przetarg na zakup pszenicy z dostawą między 8 - 18 sierpnia. Wyniki będą znane dzisiaj.
Zamknięcie poniedziałkowej sesji - 06-07-2020:
Andrzej Bąk - eWGT
Źródło notowań: www.barchart.com
