Minister rolnictwa Stefan Krajewski zaapelował dziś do rządów Włoch, Austrii Holandii, Irlandii, Węgier, Czech, Słowacji, Rumunii i Grecji o podjęcie pilnych działań na rzecz zablokowania umowy handlowej z krajami Mercosur.
Minister przywołał również kluczowy moment, w którym umowa z krajami Mercosur, stała się realnym zagrożeniem dla polskiej wsi:
- To był rok 2019; wtedy ówczesny premier Mateusz Morawiecki i rząd PiS pozwolili na polityczne domknięcie negocjacji z krajami Mercosur. A to był ten moment, w którym można było zerwać rozmowy i powiedzieć mocne veto. Rząd PiS wówczas milczał i milczał ich komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski, który był częścią Komisji, prowadzącej prace nad zapisami umowy- przypomniał minister i zaapelował do krajów państw członkowskich:
- Tu z Warszawy wzywam rządy Włoch, Austrii, Holandii, Irlandii, Węgier, Czech, Słowacji, Rumunii i Grecji - dołączcie do mniejszości blokującej. Mamy liczby, mamy argumenty i mamy moralną rację. Nie bójcie się szantażu ze strony przemysłu motoryzacyjnego. Samochodów nie da się zjeść!
Minister Stefan Krajewski zapowiedział jednocześnie intensywne i kategoryczne kontrole każdego transportu, które na polskich granicach zostaną uruchomione natychmiast po wejściu w życie umowy z Mercosurem bez uwzględnienia polskich postulatów ochronnych.
- Kładę dziś na negocjacyjnym stole warunek zaporowy. Jeśli Unia Europejska jest tak zdeterminowana, by poświęcić swoje rolnictwo na ołtarzu wolnego handlu, to musi być gotowa za to zapłacić pełną cenę. Polska może rozważyć rozmowę o tej umowie, ale tylko pod jednym warunkiem: żądamy utworzenia Europejskiego Funduszu Wyrównawczego dla Rolnictwa – powiedział minister Stefan Krajewski.
Warunki Funduszu Wyrównawczego- jak zaznaczył minister – są „nienegocjowane” i obejmują dopłaty do każdej tony produktów: UE co roku powinna pokrywać różnicę w cenach artykułów z budżetu centralnego, a rekompensaty dla krajów frontowych mają być mechanizmem stałym, obowiązującym w okresie analogicznym do okresu całej umowy z blokiem Mercosur.
- Ta rekompensata nie jest jałmużną; to faktura, którą wystawiamy w imieniu polskich rolników. Jeśli chcecie tej umowy to za nią zapłaćcie. Polska nie klęknie przed Mercosurem. Naprawiamy błędy poprzedników i budujemy tarczę, która ma ochronić polską wieś – zapowiedział minister.
Źródło: MRiRW