Notowania kukurydzy wzrosły w czwartek w Chicago do poziomu najwyższego od miesiąca. Zapowiedź rekordowych zbiorów w sierpniowym raporcie USDA przegrywa z obawami o możliwe szkody jakie w poniedziałek wyrządziła burza, która dotknęła 10 mln akrów upraw w stanie Iowa (największy w USA stan produkujący kukurydzę). Notowania kukurydzy pociągnęły w górę wyceny pszenicy. Seria najbliższa podrożała o nieco ponad 1%, a jej notowania konsolidują się od tygodnia w okolicy miesięcznego dołka. Ostatni raport USDA pokazał większe zbiory amerykańskiej pszenicy, ale i większy eksport tego zboża. USA powinny wywieźć poza granice 26,5 mln ton pszenicy i zepchną w tym sezonie UE na 3 miejsce w rankingu eksporterów pszenicy z wynikiem 25,5 mln ton. Oczywiście to Rosja (37,5 mln ton) odzyska (od UE) po roku miano lidera w eksporcie pszenicy.

 

Nie dziwi zatem wynik wczorajszego przetargu GASC na którym Egipt nabył 415 tys. ton (120 tys. ton we wtorek) pszenicy pochodzącej z Rosji.

 

Czwartek zamknął się na dużym plusie dla soi i śruty sojowej. Najbliższa seria na soję wróciła, po wybiciu o 2%, w okolice 5-miesięcznych maksimów z II połowy lipca. Kontraktom na soję pomagają bieżące chińskie zakupy i prognoza USDA, która pokazała rekordową konsumpcję soi w Chinach i wzrost importu do 99 mln ton (+3 mln ton od lipca). Przypominam, że w ostatniej prognozie USDA zapowiedział silny wzrost amerykańskiej, (też w skali świata) produkcji soi, a w konsekwencji też zapasów (w porównaniu z lipcem). Zapasy na koniec sezonu 2020/21 w skali świata wzrosły jednak tylko symbolicznie po korekcie w dół zapasów początkowych w Argentynie i Brazylii (podniesiono tam eksport eksport w sezonie 2019/20).

 

 

Unijne zboża i rzepak korzystały w czwartek z silnego wybicia za oceanem. Wzrosty w Paryżu były jednak niewielkie, podobnie jak dużo mniejsza była wcześniej skala przecen.

Notowania unijnej kukurydzy z nowego zbioru oscylują wokół poziomu 164 eur/t w zasadzie już od połowy czerwca tego roku. W sierpniu przedział wahań zawęził się do przedziału 162,75 - 165,5 eur/t.

 

Pszenica z dostawą we wrześniu zaliczyła na początku tygodnia swoje 6-tygodniowe dno (177 eur/t) i od tego czasu pozostaje na tylko nieco wyższym poziomie.

 

Rzepak drożał w czwartek drugą sesję z rzędu po tym jak we wtorek zaliczył najniższe od początku czerwca zamknięcie sesji. Seria Listopadowa wyceniona została wczoraj na 377,5 eur/t. Rzepakowi pomaga ostatnie odbicie w notowaniach oleju palmowego, który do wtorku tracił na wartości.