Wtorkowa przecena ograniczyła się już tylko do olejów roślinnych i rzepaku

Po spadkach na początku wtorkowej sesji, ostatecznie kontrakty na zboża zyskały minimalnie na wartości. Panika do końca dnia widoczna była wczoraj na globalnych rynkach akcji i surowców (efekt koronawirusa).  Być może część środków finansowych wycofywanych masowo z rynku akcji zaczęło trafiać na rynek zbóż. Przecena kontynuowana była w przypadku ropy (-2,4%) i olejów roślinnych (-0,8% sojowy i aż -4,1% olej palmowy). Wymusiło to spadek notowań unijnego rzepaku i kanadyjskiej canoli.

 
W środę w południe rynki akcji mocno tracą nadal. Spadki, ale nieduże, przeważają podczas nocnej sesji w Chicago i na początku notowań w Paryżu (analogicznie było we wtorek).
 
 
Zamknięcie sesji - wtorek, 25.02.2020:

Andrzej Bąk - ewgt

Źródło notowań: www.barchart.com

 

Olej palmowy potaniał o 1/5 w stosunku do 10 stycznia, kiedy to zaliczył swój blisko 3-letni szczyt.

 

 

 

Unijny rzepak potaniał od 10 stycznia o 6,4%