Jesteśmy importerem netto rzepaku i oleju rzepakowego

Dane MRiRW pokazują, że w okresie I - VII.2020 Polska zaimportowała netto 62,30 tys. ton rzepaku i 59,21 tys. ton oleju rzepakowego. Oznacza to mniejszy o połowę import netto nasion, ale dwukrotnie wyższy niż rok temu import netto oleju rzepakowego. W ciągu pierwszych 7 miesięcy 2019, sprowadziliśmy netto 122,59 tys. ton nasion rzepaku i 29,81 tys. ton oleju. Import netto rozumiany jest jako przewaga importu nad eksportem.

Eksport z Polski:

Rzepak:

Według MRiRW w okresie styczeń - lipiec 2020 wysłaliśmy poza granice kraju 157.120 ton rzepaku, w porównaniu do 142.388 ton rok wcześniej. Oznacza to wynik o 10,4% lepszy niż w tym samym okresie 2019 roku.


Olej rzepakowy:

W tym samym czasie spadła (rok do roku) sprzedaż eksportowa oleju rzepakowego. Od stycznia do lipca 2020 roku wysłano na eksport 40.794 ton oleju rzepakowego. Jest to 26,3% mniej niż rok wcześniej (w tym samym okresie).


W zasadzie jedynym liczącym się odbiorcą polskiego rzepaku są Niemcy (95,9% eksportu).

Olej wysyłany jest najczęściej także do Niemiec (37,6%) i Czech (26,0%), rzadziej na Litwę, do Szwecji, Izraela, Estonii, Danii, Holandii i na Ukrainę.

 


Import do Polski:

Rzepak:

W miesiącach styczeń - lipiec 2020 zaimportowano do Polski 219.419 ton rzepaku. Jest to wynik o 17,2% gorszy niż w tym samym okresie 2019 roku.

Nasiona importowane były głównie z Czech (49,2%), Słowacji (25,0%) i Niemiec (13,4%).


Olej rzepakowy:

W tym samym czasie sprowadzono do kraju 100.006 ton oleju rzepakowego, w porównaniu do 85.141 ton w przed rokiem. Oznacza to spadek o 17,5% (r/r). Aż 38,0% importu pochodziło z Czech, 21% z Austrii i po ok. 10% z Niemiec, Węgier i Białorusi.

 

 

Andrzej Bąk - WGT S.A.

Źródło: MRiRW za MF